Witam,
Z tego co widzę jak jeden z wielu ostatnio wracam po długim czasie przerwy do gry, planuje zrobić postać od zera. Chciałbym Was podpytać jak obecnie wyglada Heal w grze ? Większość spotkanych Szamanów w m1 to Smoki, do którego mniej mnie ciągnie - chyba ze faktycznie jest sporo lepszy.
Może ktoś doświadczony poradzi jak wyglada gra takim Healem jako główna postacią ? Ewentualnie wchodzi w grę jeszcze Mental.
Dzięki z góry za odpowiedzi 
Wróciłam po siedmiu latach do gry, odzyskałam moją postać, która była wojką mentalem i pierwsze co zrobiłam to kupiłam zwój w item shopie, którym zmieniłam ją w body, bo zdałam sobie sprawę z tego, jaki błąd popełniłam XD
Gra mentalem jest ciężka, niby można wymaksować tak by mieć prawie 100% szansy na crita, ale co z tego, skoro możesz mieć body'ego, którym wbijesz aurę + berek na P i dodasz jakąś alchemię plus na przykład wierzcha by dodać sobie obrony, boom! Odpowiednik silnego ciała w pakiecie. Maksowanie mentala polecam raczej masochistom, a nie tym, którzy chcą expić i zarabiać wony w bardziej komfortowy sposób XD
Co do bycia healerem, to moja siostra grała szamanką z leczeniem przez trzy lata i zostawiła mi tą postać w spadku. Dobra zabawka do pvp w m1 wieczorami, bardzo przydatny buff dziewiątego skilla, ale oprócz tego też jest to postać, która wymaga expienia innymi postaciami, bo expienie samemu healerem to jeszcze gorszy masochizm niż granie mentalem. Polecam klasyczny zestaw body + smok jako główna para postaci, a mentala i healera do zmaksowania hobbystycznie jako postaci poboczne 
Wszystko zależy od dwóch czynników: do czego ma służyć postać oraz ile chcesz w nią wpakować. Każdą postacią dobrze się gra pod warunkiem, że się potrafi, jest dobre eq i rozwój w dobrym kierunku. Warto rozważyć też taki aspekt jak dostępność eq, na szamana zdecydowanie trudniej będzie dostać konkretny item, gdy na woja jest wszystkiego pełno.
Przez długi czas grałem szamanem smokiem, więc nie potrzebowałem dodatkowo "bufa", była to postać samowystarczalna zarówno w expie jak i dropie. Zatem gdybyś zrobił sobie szamana healera + smoka jako bufa, będzie się grało przyjemnie.
PS. Masochizmem jest expienie nawet bodym, czy wp gdy nie ma alchemi i eq 
A dobrze ogarnięty szaman czy mental też da rade.
Przy takich odpałach jak są teraz w grze z mentala da się zrobić bodego Na yoharze wolałbym 100 razy tego mentala od bodego. Brak odrzutu czy przewrócenia powoduje, że postać non stop bije, więc hp wraca sprawnie. Dochodzi do tego bicie metków/bosów bez miotania postacią po całej planszy. Bijąc hydrę/meley na poli nie ma znaczenia czy to body czy mental. Liczy się, że ta postać może założyć glewię Wiadomo wtedy nie jest to ninja, ale zawsze jakaś szansa zrobić cokolwiek innego w tej grze. Wszystko zależy od tego jak dużo się będzie grało i jak ubierze się postać.
Ps. Gram surą, a czasem nie używam w ogóle skili
Metal jest cienki bodowie gorom
Metal jest cienki bodowie gorom
dla cienkiego gracza nawet sura wp będzie wyzwaniem 
Powiem Ci tak. Ja mam szamana helera co prawda dopiero na 35 lv-u i fajnie się gra. Do tego zrobiłem archera i są w ślubie. Przeważnie większość gra bodym lub WP to taki standard. Dlatego wybrałem taki zestaw a nie inny, no jest ciekawie.
Gram wp i ninja dagger ale posiadam bodego 100lv jako dropa. Body pod drop eventowy bije wszystko inne na glowe 
