List do Gnoli I

Ta misja zrobiła się całkiem szybko, problem miałem natomiast z następnym gdzie trzeba bić bossa. Zabiłem conajmniej ze 100 sztuk i dalej nic..

Ja mam to samo jak wyżej czyli list do gnoli 2 i juz nie mam sil ... ubite bossa mam chyba 300sztk i nadal nic 😏

Ta misja powinna pójść szybko z Lordem Gnoli będzie gorzej bo trzeba cgo szukać po całej mapce ja zbiłem z 90/120 i wypadł mi list teraz sie męcze z Martyaxwarem trochę sprawia mi kłopoty zbiłem może z 70 i dalej się bawię na szczęście jest on w jednym miejscu

List do gnoli w mig na spocie z gnolami wydropisz. Problem jest z Listem od Lorda Gnoli i kolczatką Martyaxwara, tego to trzeba naklepać ..

Potwierdzam. że dropi to słabo. Kolczatka wypadła po ubiciu 100 razy.

Teraz wisi misja piasek 5 szt. 3 szt dropnęło i stoi. Szkoda, że tego nie można sprzedawać.

Nieźle by się na tym zarobiło.

Quote from 13Legion

Potwierdzam. że dropi to słabo. Kolczatka wypadła po ubiciu 100 razy.

Teraz wisi misja piasek 5 szt. 3 szt dropnęło i stoi. Szkoda, że tego nie można sprzedawać.

Nieźle by się na tym zarobiło.

te nagrody raczej średnie są za te misje, wątpię aby ktoś to kupić chciał nawet jakby się dało

Również potwierdzam - pierwszy list do Gnolli wypadł mi z pierwszej grupki, ale potem z generałów już może po 500 setnym i zupełnie przypadkiem, po kilku dniach bo się poddałem i przestałem je bić (na 300% dropu! ). Lorda Gnolli jeszcze nie próbowałem bo to boss i jeśli tak słabo leci nawet z bossa to...

Nie rozumiem sadyzmu ludzi którzy ustawiają procent na drop tych przedmiotów questowych, czy oni nie rozumieją że bicie w kółko te same moby to nic atrakcyjnego nie jest i ludzie zwyczajnie rzucą grę w czorty? Pamiętacie niskolevelową misję na Lśniące futra? - tam dopiero prawdziwy sadysta ustawiał procent na drop tych futer, któremu się powinno zabronić dostępu do deweloperki jakichkolwiek gier...

Na lvl-ach 90+ nie ma już polowań więc te zadania mogłyby umilić grind XP i dodać jakąś różnorodność plus choć trochę XP, ale nie, musiał się jakiś sadysta do tego dorwać ...

Na drop misji nie działa bonus % dropu.

robilem te misje jak wyszyly i im dalej w las to caly czas czlowiek meczy, radze sobie je odpuscic

Raz leci szybciej raz później tak samo z best kapitanem. Ubierasz eq na zwierzaki, talik 25% ziemia, autolowy i misja robi sie sama

Jak nie ma się cierpliwości to się tych misji nie robi. Od Gnolla, aż po każdego kolejnego bossa trzeba poświęcić bardzo dużo czasu. Najlepiej ogarnąć miejsca gdzie się respią i wypijać je co godzinę. Pamiętam że największy problem miałem z Kapitanem Shrack, bardzo długo nie chciał oddać swojej sakiewki. Także tylko cierpliwość aż w końcu poleci

Quote from Nacore

Jak nie ma się cierpliwości to się tych misji nie robi. Od Gnolla, aż po każdego kolejnego bossa trzeba poświęcić bardzo dużo czasu. Najlepiej ogarnąć miejsca gdzie się respią i wypijać je co godzinę. Pamiętam że największy problem miałem z Kapitanem Shrack, bardzo długo nie chciał oddać swojej sakiewki. Także tylko cierpliwość aż w końcu poleci

Musisz te misje zrobić bo inaczej nie masz dostępu do innych, te niezrobione blokują dostęp do kolejnych misji od danego NPC więc...

I nie gadaj mi o cierpliwości bo bicie kilku tysięcy mobów żeby poleciał przedmiot do zadania to masochizm a nie cierpliwość, nie na tym polegają dobrze zaprojektowane misje aby beznamiętnie tłuc moby.

No tak, ale kolejne misje polegają na tym samym, a nagrodą są bodzie które się nie stakują, parę egzo i śmieci typu perły albo grzyby tue xD Pojedyncze kamienie kowala to wyjatki.

Jest jeden problem, może i za te konkretne misje jest shit, ale blokują dostęp do kolejnych jak ktoś już napisał.... a za niektóre można dostać kamienie kowala co chętnie każdy przygarnie.

zrobilem obie

1 robcie na metkach czy na spotach z nimi po lewej stronie mapy

2 zrobilem wyjatkowo szybko bo chyba za 10-20 bossem, tu trzeba jezdzic za metkami i przy okazji bossa zbijac

Te przedmioty questowe dropia randomowo... jedni za 5 bossem a ja kilka set i nadal nic a lubie robic misje niby nagrody lipne ale zawsze coś tam sie dzieje alez ile można... szybciej biologa oddałbym od zębów niz ten list wydropie...

siema, czy nikt nie myslal moze aby sprobowac te misje robic na dungu gildyjnym do akzadura? Na poziomie przed tym bossem nalezy wybijac respy gdzie pojawiaja sie te bossy potrzebne do ubijania w tych misjach. Ktoś próbowal? czy to nie ma sensu?

Quote from kostruliew

siema, czy nikt nie myslal moze aby sprobowac te misje robic na dungu gildyjnym do akzadura? Na poziomie przed tym bossem nalezy wybijac respy gdzie pojawiaja sie te bossy potrzebne do ubijania w tych misjach. Ktoś próbowal? czy to nie ma sensu?

ja tak probowalem ale bez efektu

Lubię wykonywać misje ale niestety są granice cierpliwości.

Dodatkowo istnieje prawdopodobieństwo, że Metin2 zbuguje misje i nasze

starania są daremne. Ostatnia misja eventowa też się zbugowała i wyświetlała tylko jakieś

koordynaty. Cały Metin.

Quote from 13Legion

Lubię wykonywać misje ale niestety są granice cierpliwości.

Dodatkowo istnieje prawdopodobieństwo, że Metin2 zbuguje misje i nasze

starania są daremne. Ostatnia misja eventowa też się zbugowała i wyświetlała tylko jakieś

koordynaty. Cały Metin.

Misje bardzo przyjemne,udało mi się wykonać wszystkie,i wcale nie zajęło to dużo czasu.

Wbrew pozorom najtrudniejsza misja była ta żeby wydropić krew z króla ognistego ,dopiero po jakiś 300 ubitych sztuk przedmiot poleciał

Ciąg tych misji, faktycznie jest dla cierpliwych, nagrody natomiast bardzo symboliczne. Wszyscy mamy podobnie z tymi misjami jedna pyka prawie od strzała natomiast kolejna pochłania wiele godzin. Ja osobiście od kilku miesięcy wiszę na zbieraniu 10 muszli z Trytona. Ubiłem ich już na bank 1000+ i jak do tej pory wydropiłem ledwo 2szt.

Nie przejmuj się przyjdzie dzień w którym ją zakończysz i z kolejną będzie podobnie.