To jest paradoks - człowiek wyspany, a jednak zmęczony. Chętnie wypiłabym drugą kawę.
U nas zakręcili ciepłą wodę, jakie było moje zdziwienie rano kiedy chciałam szybki prysznic brać.
Całe szczęście wstałam wcześniej, to wodę w garnku i czajniku gotowałam.
hah zimna woda tez spoko wiesz ;d odrazu obudzi ;cc