Jotun vs postac

  • hej wszystkim,

    mam taki maly bol glowy bo mam juz wszystko na jotuna, wszystko pieknie. 19k hp, 60 na orki, 80 diably, 40% na wiatr. Hity calkiem spoko, tytanka 9, elchemia mityczna, matowa perf. Zbilem go do ostatniego respu uzdrowicieli i zaczal mi takie kryty walic ze praktycznie nie moglem ustac przez dluzej niz 5 sek... no i nosstety przez 15 minut go nie zbilem bo caly czas gryzlem glebe. Troche frustrujace. Ktos ma jakies pomysly co trzeba by bylo poprawic?

  • Jeszcze załatw sobie talik 25odp na ziemie

    To mam, zapomnialem wspomniec.

    to ile hp trzeba miec na jotunie? Nie mam w branzie i butach. Buty mozna wymienic, bedzie dodatkowo 2k hp. A na razadora te 19k wystarczy czy tez bede gryzl glebe jak przywali z kryta?

  • Trochę zręczności też musisz posiadać, i nie chodzi mi o status "zręczność" ale o zręczniejsze unikanie jego skilli. Po prostu jak ma końcówkę HP to go kite'ujesz i bijesz dopiero po tym jego skill'u z wyskoku. To samo jak wali ten skill mieczem o ziemie przed sobą - musisz go uniknąć i wtedy dopiero lać. O unikaniu błyskawic chyba nie musze wspominać.. Najlepiej to zblokuj go sobie na schodach, tak abyś był centralnie "pod nim", bo dzięki temu nie trafia Cię większością ataków. Osobiście na dobijanie mam EQ 20%yang (tarcza/buty/nacek) i odp UM w: oceany, tytanka, rubinowe. A czy HP jest takim problemem? Według mnie to o odporności bardziej chodzi, jak masz sporo na ziemie, odp na obrażenia, odp na um to nie ma tam żadnego problemu pod koniec.

    giphy.gif?cid=ecf05e47h1zv3znuzhmhh95ra14kuydswao9it2tj3hz9100&rid=giphy.gif&ct=g


  • SauBaar

    Closed the thread.