Na początku odrazu napisze że dziekuje za odpowiedzi w stylu:
"Bez eq za 456 milionów wonów daj sobie siana"
Posiadam Wpka 110 lvl na matowej mitycznej alchemii, hity w metki bez kryta 8k, eq przyzwoite pod las + jakiś tam hełm na dmg z 10 luda jeśli to ma znaczenie.
Nie biegam jotuna I narazie nie mam zamiaru, gram sobie na chillku, mam jakiegoś dropka bodego, wpkiem bije metki w lesie/eventy/ władcę en tai.
Narazie nie mam Buffa Ale planuje wbić też takowego w grudniu i zezwojowac mu skile.
Czasem wrzucę w Isa więc jeśli to coś pomoże to mogę dla yohary wrzucić kilka stów.
Zastanawiam się nad wbiciem 120 lvla I skok na yohare. Moje pytanie brzmi czy jeśli ogarnę jakieś podstawowe eq na pierwsze mapy to czy da się na yoharze takim wpkiem zarobić np 1-2 wony na godzinę? Miałbym wtedy możliwość odskoczni czasem od zarobku w lesie.
Jeśli tak to na czym? Jakiś boss? Jakaś misja? Szukam odmiany, gram casualowo I chciałbym po prostu zobaczyć jak tam się prezentują te mapki i się tam pobawić.
Czy ma to sens? Wiem że z racji profesji będzie mi łatwiej niż np bodemu Ale co tam mogę w ogóle ugrać na tych pierwszych lvlach championa? Szukałem na yt Ale ludzie którzy nagrywają dosyć szybko lecą z lvlem i czynnościami na mapach endgameowych więc słabo opisują ten początek zabawy.
Pytanie kolejne to czy trudno dobrnąć do zezwolenia na rękawice z czyjąś pomocą? Kusi te 5 dodatkowych bonów
Pozdrawiam i dzięki za rzeczowe odpowiedzi