Ja jestem zwolennikiem wspólnej mapy do handlu bo nie trzeba biegać po królestwach. Jedyne co muszą zrobić to poprawić wizualnie mapę + wprowadzić jakieś ograniczenia, aby nie było na ch1 tak potężnej ilości sklepów, które generują lagi.
Wizualnie to jest totalne dno. Na reklamie aktualizacji były budynki, drzewka... i oczekiwało się czegoś więcej, a nie murowanego boxu. Za stworzenie nowej mapy, ludzie w Polsce biorą po kilkaset euro, więc to nie jest wydatek, który jest jakimkolwiek ograniczeniem. Jeśli już unicestwili życie w M1, to mogli stworzyć mapę, gdzie przyjemniej spędzałoby się czas. Rozległa mapa wystarczy, a ludzie sami zdecydują, gdzie będą stawiać sklepy. Po drugie wprowadzenie opłaty za te sklepy to strzał w kolano samemu GF. Metin2 i tak jest drogą grą i ta opcja powinna być darmowa jako standard, GF i tak trzepie kasę na innych elementach gry, wiec jeśli oni myślą, że nie mam co z kasą robić i kupię te szopy to się grubo mylą.