Posts by Maibuu

    Slyszalem u czerwonych ze Verffe pokonal Soulfula. Prawda to?


    Przeca jeszcze nie wbił 105 lvl jak groził i nie może załozyć klingi +9, którą też obiecał wbić i wszystkich pozamiatać :rofl:


    Ale wtedy Soulfula będzie już stara, siwa i być może już nawet ślepa - szansę w tym czasie oceniam na 50/50 :w00t:

    Panie Tomsa, jak już tak koniecznie chcesz zaistnieć, tym razem na forum, to ja też mam małe sprostowanie. Jak już pojawiam się w m1, to jestem tak długo jak długo ktoś chce się z nami bić. Problem w tym, że to "długo" po prostu nie trwa zbyt długo, najczęściej tylko LUZACY stawiają dłuższy opór. I jakoś nie kojarzę ŻADNEJ zadymy/wojny, z której "logałem bo przegrywałem", ale Ty skoro widziałeś takich kilkadziesiąt na pewno coś nagrałeś i zaraz nam coś wrzucisz :-)


    A takie pojedyncze piony jak Ty, Miro, Siewca czy wam podobni ujadają jedynie z bezsilności w pozycji horyzontalnej z policzkiem przy trawie. Ubijanie kilkadziesiąt razy takich leżących krzykaczy jest po prostu nudne i wybacz proszę, że wtedy logam lub zapadam w smaczny afk ;) - no wybacz ... Oczywiście jest spora grupa graczy, którzy wezmą pvp i nawet jeśli przegrają potrafia zachowac się z klasą, Ty rzecz jasna nie należysz do tej grupy.


    Oczywiście gdybyś miał ochotę na jakieś "dłuuuugie" pojedynki, to jestem do dyspozycji, najpewniej dopadniesz mnie w niedzielę popołudniu/wieczór.

    @Art - powiedz proszę, co przeszkadzała twórcom/wydawcy tej gry zmiana kanału w niektórych lokalizacjach? No co? A jak jest to czysta złośliwość, to miej cywilną odwagę napisać, "żeby nie było za łatwo" lub "za wygodnie".

    Bez cienia złośliwości zapytam, a co jest złego w zdzwonieniu się na wojnę, może u Ciebie jest 3-4 osoby i masz ich online, ale u nas większość (jak nie wszyscy) to osoby dorosłe, mają rodziny, dzieci, pracę, obowiązki i metin jest tylko dodatkowym hobby. Nikt nie rzuci wszystkiego, bo akurat na wołaczu padło wezwanie. Dlatego potrzebny jest wspólny termin. Zwłaszcza z KGB. Bo na spontanie to możemy wziąć wojnę z gildią PSY, KOTY lub ŚWINIE.

    Ojej, a co to się stało? Podobno gra to zabawa, a szanowny sofull nie chciał wojny dziś? ;P


    Wojna odbędzie we wspólnie ustalonym terminie, albo nie odbędzie się w ogóle. Ja też mogę wypowiadać wojnę w dziwnych porach, nawet w środku nocy.


    A Ty skoro jesteś tak zabawowo nastawiony, mam dla Ciebie i Twojej gildii termin na niedzielę o 19:00. Potwierdź i bawimy się.

    Ja również gratuluję gildii KGB wyboru lidera.


    Tak jak pisałem w swoim pierwszym poście z zaproszeniem na wojnę dla gildii KGB proponowany przez nas termin to najbliższa lub przyszła niedziela godz. 20:00 (28.01. lub 04.02.)


    Odpowiedzi oczekujemy do jutra, do północy.

    "Gościu" Timib - wyraźnie napisałem, że ty nie jesteś kompetentną osobą do jakichkolwiek ustaleń. A już na pewno nie będziesz wydawał mi żadnych rozkazów. Koniec kropka.


    Czekam na odzew lidera.

    Człowieku,co z Tobą?Napisałem Ci normalnie,zapraszamy na TS,ustalimy szczegóły odnośnie wojny jak normalni ludzie.A nie tu uskuteczniasz jakąś dziecinadę na forum.Jeśli boisz się sam wejść na ts,weż całą gildię.Na to wygląda,że nie chcecie wojny,tylko chcecie szumu na forum.

    Posłuchaj "gościu", nie rozumiesz po polsku? Jakiś niestabilny emocjonalnie jesteś? Najpierw umywasz ręce, a teraz pouczać nas chcesz?



    "już nie jestem liderem i nie mnie rozstrzygać takie sprawy" - wiesz czyje to słowa? Nie jesteś wiarygodnym partnerem w tej dyskusji, sam się z niej wyłączyłeś, a więc przestańcie bawić się w kotka i myszkę, dawać tutaj decyzyjnego lidera, ustalimy termin i po sprawie.



    Bo póki co to wy tą dziecinadę uprawiacie, nie wiadomo kto jest liderem, później wypowiada się gość, który nie chce się wypowiadać, a później pada rozkaz stawienia się na TS "bo się boisz". A może zaraz podasz mi zaraz adres w Pcimiu Dolnym i powiesz, że tam zastanę lidera i tam ustalimy szczegóły?



    Zresztą na temat waszej najnowszej wymówki w postaci TS mam jeszcze jeden cytat z klasyka: "bo nikt nie musi skakać,jak tylko zaszczekasz."



    Powiedz liderowi, żeby przeczytał ze zrozumieniem mój poprzedni post, nie stawiam tam żadnych warunków wstępnych, chodzi o dopięcie terminu, tu na forum, przy wszystkich. Tu padło zaproszenie do wojny i tutaj ustalimy jej termin. A jak znowu strzelisz focha, że nie słuchasz moich poleceń, to nic nie rób, takie info i tak do niego dotrze.



    A bezimiennym krzykaczom nie odpisuję, bo jak słusznie zauważył BekaZShinsoo, trzeba być półgłówkiem żeby wywnioskować, że ktoś kto wypowiada wojnę boi się swojego przeciwnika.

    TS nie jest potrzebny do takich ustaleń. Na forum padło wezwanie do wojny, na forum zostało napisanych kilkadziesiąt bezproduktywnych postów zanim zdecydowaliście się powiedzieć tak, w takim razie mamy już z górki i wymiana kolejnych kilku/kilkunastu publicznych postów z terminem też nie będzie chyba kłopotem. Skoro ty sam Timib stwierdziłeś, że nie jesteś decyzyjny poproś lidera by odważył się zalogować i twoje słowa potwierdzić.


    Jeśli macie propozycję terminu to go podajcie, jeśli nie, to my zaproponujemy jak tylko spotkam się z gildią. No chyba, że chcecie już w ten weekend to sobie inaczej poradzę.

    I znów się zaczynają dyskusje jak za starych dobrych czasów metina :) Nawet Rafcio raczy nas swoimi jakże ciekawymi wypowiedziami :) Jeżeli chodzi o kwestię wojen to pamiętam dokładnie jak było. Możemy pogrzebać w archiwum dyskusji Candii jeżeli chcesz :)


    Nie karm trolla 8o on był tak długo obijany, że dopiero teraz się podniósł ;) Tak masz rację, lektura Dyskusji Candii to w sam raz dla niego i oglądnięcie kilku wojen na youtubie po wpisaniu FOH FBI CCCP TTB Ravens Metin2. A póki co ignor :evilgrin:


    Po pierwsze, jak już wymieniasz czyjś nick to bądź łaskaw go nie przekręcać.
    Po drugie, skoro odnosisz się do wątków z gry z moim udziałem to bądź łaskaw podać jaką postacią grasz, no chyba że się wstydzisz lub boisz.
    Po trzecie wreszcie, w sprawie tego cytatu z mojej wypowiedzi powinieneś w zasadzie kierować się do Timiba. Ewidentnie nie zadałeś sobie trudu przeczytania jego słodziutkiego posta nr 15565 gdzie wychwala gildię KGB i pisze o "ogarniętych chłopakach", ani słowa o dziewczynach, czyli albo tych dziewczyn nie ma, albo są nieogarnięte 8o Ja w swojej wypowiedzi, doskonale znając skład KGB, ironizowałem cytując to niezręczne określenie dając je w cytat. Kumasz tą figurę logiczną czy nie? Jeśli nie, to moje dalsze dywagacje nie mają sensu.


    Skład KGB znam bardzo dobrze, uważnie będę go obserwował, kto dochodzi i na jak długo, a na "dalszą merytoryczną" dyskusję z Tobą doczekasz się (przynajmniej z mojej strony) jak pochwalisz się nickiem głównej postaci w grze. W innym przypadku nie jesteś stroną w tej dyskusji.

    @LuckyLack dajesz się wciągać w ich pampersową gierkę, "jak znajdziesz lidera", "Czekaj grzecznie na odpowiedż", a teraz znowu pada ta wspaniała "odpowiedź": "jak znajdziesz lidera u nas". W szczekaniu są mocni, w obrażaniu na wołaczu również, kłamliwe oszczerstwa produkują jak na zawołanie - w zasadzie tylko dlatego zdecydowaliśmy się dać im szansę w pokazaniu, że może są tak mocni co w tej grze jest sednem - w walce w grze. Nie chcemy odpowiadać takimi samymi inwektywami jakie oni sypią na wołaczu, co tak skrzętnie "gościu" zauważył, nie jesteśmy gildią koksów, ale jedyną lepszą odpowiedzią jest wojna w grze.


    A jaka jest ich reakcja każdy widzi.

    No i wszystko jasne, Jego Ekscelencja Timib1 zdefiniował co jest ksuciem, a co nie, a patologie wprowadzane przez GF zaczyna leczyć bijąc członków własnej gildii na tej patologicznej mapie. Brawo ty. Na szczęście my jesteśmy innego zdania.

    Niczego nie muszę udowadniać, sam się pogrążyłeś.
    Jak już tak stale powtarzasz "poziom jest za niski dla mnie" to pragnę cię poinformować intelektualny troglodyto, że narzędnik liczby pojedynczej rzeczownika "hipokryta" brzmi hipokrytą, a nie hipokrytom. To samo dotyczy twojego poprzedniego postu, gdzie piszesz o wazelinie, poprawna forma to "z wazeliną", a nie "z wazelinom". Ludziom na takim poziomie intelektualnym jak się chwalisz nie przystoi sadzić takich błędów :w00t:
    A z tym tekstem, że coś musi być na wierzchu jesteś po prostu nudny i wygląda na to, że to tobie na tym zależy skoro to tyle razy powtarzasz.

    Nikt ciebie "gościu" nie posądza o ksucie, bo my tutaj mówimy o faktach, a nie o posądzeniach. Zaraz po ksuciu uciekłeś z gildii bo dobrze wiedziałeś, że wyleciałbyś na zbity pysk.


    I ty śmiesz jeszcze pytać "widziałaś żebym ja kogoś wyzywał"? :rofl:


    Czyli jak trzeba pouczać innych to nie potrzebujesz zgody lidera, ale jak trzeba zacząć od swoich "ziomków" co szczekają z gleby w m1, to wtedy "już nie jestem liderem i nie mnie rozstrzygać takie sprawy"? Masz rację Lunka, hipokryzja sięgnęła zenitu :)

    Nie ma znaczenia ile pelerynek i w jakim czasie, ale jak ktoś jest intelektualnie na poziomie KGB to tego nie zrozumie, szkoda pisaniny.
    Nie znałem cię wcześniej, tak jak wiele osób z NP, ale będąc w DMG dość szybko dałeś się poznać ile jesteś warty, ksucie członkom własnej gildii to było tylko przelanie goryczy. To taka selekcja naturalna.
    W poprzednich postach właziłeś bez wazeliny KGB, teraz próbujesz tego samego z DMG, ale zadaj sobie pytanie dlaczego ci ludzie z DMG, zanim trafili do DMG, nie poszli do KGB. Dno i metr mułu, a jak chcesz pouczać kogoś za gówniane posty to zacznij od swojego kolesia Zdobywcy, bo moje wezwanie do wojny było grzeczne bez cienia obrazy. A jak chcesz wydawać rozkazy to ogranicz się do KGB, jeżeli w ogóle Miro czy Kamil ci na to pozwoli.

    Jak gram wiele lat w tą grę byłeś pierwszym "kolegą" z gildii, który mi ksuł. Niczego nie muszę ci udowadniać bo swoim postem tylko to potwierdziłeś, "strzeliłeś 2 razy pelerynką"? Że niby tak przypadkiem? A jak ci zwróciłem uwagę, to jeszcze raz i też niby przypadkiem? Cieszę się, że tam poszedłeś, prezentujesz podobny poziom intelektualny i myślę, że faktycznie dobrze do siebie pasujecie, jak już wyżej wspomniałeś.


    I nie muszę czekać "cierpliwie na odpowiedź" bo Zdobywca udzielił pampersowej odpowiedzi, na waszym poziomie oczywiście i nie dziw się, że jesteście traktowani jak pampersy po takiej odpowiedzi. A jak potrafisz na forum wyzywać od Buców, to zapewne stać cię również spotkać się w grze i pokazać jaki jesteś mocny? Czy tylko mocny w gębie na forum?

    Jak znajdziesz Lidera w naszej gildi to weźmiemy wojnę :D
    Bo jest jedna decyzyjna osoba, ale musisz ją znaleźć :)


    Ty wzięcie wojny uzależniasz od zabawy w kotka i myszkę? :rofl: A może uzależnij jeszcze od wymiany pampersa w waszych majtach jak nawozicie glębę gdy tylko zalogujemy do m1? Jak jesteście takie "ogarnięte chłopaki" to może powinno być was stać na krótkie zdanie:


    nie, nie weźmiemy wojny bo się boimy,
    albo
    nie, nie weźmiemy wojny bo jesteśmy zbieraniną, a nie "zgraną ekipą"
    albo
    nie, nie weźmiemy teraz wojny, dopiero jak w czerwcu zdamy do Starszaków


    Krótkie uzasadnienie zgodne z prawdą i nikt was nie będzie cisnął o wojnę, tylko będzie za każdym razem lał i patrzył czy równo puchnie :)